Bal Cugowa
Pod hasłem "Hej Cyganie" blisko 100 osób bawiło się w miniony piątek w hotelu Europa na trzynastym balu poety, animatora kostiumowych imprez i happeningów Tadeusza Kwiatkowskiego-Cugowa.
Maskarady z udziałem znanych adwokatów, prokuratorów, naukowców, biznesmenów, weszły już do tradycki lubelskiego karnawału. Uczestniczy w nich kampania ludzi z fantazją, którzy na jeden wieczór, w imię wspólnej zabawy, zapominają o godnościach i tytułach. Maria Stopniewicz, germanistka, przyjeżdża na bal z Berlina. Stałymi gośćmi są prof. Maria Szyszkowska i poeta Jan Stępień. Z Warszawy wraz z silną ekipą lekarzy zjechał płk Piotr Chrobak, a z Guciowa na Roztoczu sołtys poeta Stanisław Jachymek z żoną Anną. Ekipie prawników od lat przewodzą dziekan Rady Adwokackiej Stanisław Estreich oraz prokurator Cezary Maj z małżonkami.
Na każdym balu Cugowa, oprócz tańców, toastów, konkursów i chóralnych śpiewów, musi być niespodzianka. Tym razem były to banknoty - taliby z wizerunkami polityków i kartki na konsumpcję. Tadeusz Kwiatkowski-Cugow uważa, że kostiumowe przebieranki to najlepsze antidotum na codzienne stresy i kłopoty. Następny bal, w stylu hiszpańskim, już za rok.
Kurier Lubelski,
Wspomnienia związane z poetą, zdjęcia, filmy, opisy, opowiadania, relacje.
Znałeś Tadeusza? Podziel się z innymi swoimi wspomnieniami.
Reportaże, wywiady i wszelkiego rodzaju wzmianki o poecie oraz Fundacji w czasopismach.